L
POWSZECHNIE SPOTYKANE BŁĘDY
Wszyscy dążymy do wykonywania
perfekcyjnych uderzeń, ale czy naprawdę
wiemy jakie właściwe sobie błędy wypracowaliśmy przez lata? Poniżej chciałbym
skupić Waszą uwagę na kilku powszechnie spotykanych błędach.
Postawa
Jedną z najbardziej widocznych kwestii,
które zawodnik może sobie wypracować jest wysokość w odniesieniu do stołu.
Istnieje naturalna tendencja do przyjmowania przy stole wyższej postawy, zaś ta ma wpływ na Waszą ocenę wysokości siatki,
skłaniając w ten sposób do wyższego niż zamierzony odbioru piłki.
Ten rysunek pokazuje, co widzicie przyjmując wyższą postawę
– zauważcie, że widzicie większą część połówki stołu należącej do
przeciwnika.
Drugi rysunek pokazuje, jak przy
niższej postawie, linie oczu jest bliższa taśmie siatki, co zapewnia bardziej
bezpośredni ogląd jej wysokości.
Inne ujęcie tego spojrzenia przedstawiają
kolejne rysunki:
Zwróćcie uwagę na różnicę w linii oczu
do wysokości siatki.
Również miejsce początkowe uderzeń
znajduje się wyżej,
tak więc gdy zawodnik zamierza zagrać zrobić topspina z
zamiarem wykonania 2/3 ruchu przed kontaktem z piłką,
to w rzeczywistości wykonuje tylko 1/3 ruchu wytwarzając przez
to mniejszą rotacje i siłę.
Zakłóca również swoją zdolność przemieszczania się ponieważ będzie musiał zgiąć
kolana zanim będzie mógł zareagować na zagranie przeciwnika.
W idealnym świecie, jeśli możesz zrównać
linię taśmy z białą linią na końcu stołu to Twoje oczy znajdują się na
wysokości idealnej zarówno dla oceny piłki, jak też odegrania jej, pozostając
przy tym wystarczająco nisko by rozpocząć zagranie (topspinowe) z niższej
wysokości, co pozwala na wytworzenie większej siły
/ przyspieszenia.
Bekhend
Najczęstszym błędem przy bekhendzie
jest nieprawidłowe użycie łokcia. Aby wytworzyć wystarczająco siły za piłką,
łokieć musi być wysunięty do przodu, a nie przyklejony do ciała.
Rysunek po lewej pokazuje łokieć wysunięty do przodu, a dwie linie wskazują na odległość między łokciem a tułowiem graczowi cofnięcie rakietki z łokcia , a następnie jej przyśpieszenie w kierunku piłki.
Kolejny rysunek pokazuje sytuację, gdy
łokieć znajduje się przy tułowiu
Zawodnik ma zmniejszoną możliwość
nadania piłce większej siły I będzie
miał tendencję raczej do blokowania piłki, niż grania jej uderzeniem lub
topspinem, jako że będzie miał mniej miejsca do wypracowania uderzenia.
Przy próbie zagrania topspina gracz
będzie też miał tendencje do przesuwania ręki bardziej na bok ciała, co zmniejsza
możliwość nadania rotacji i zmusi go do grania bardziej otwartą rakietką*. Z
tego też powodu, grając przeciwko silnemu podcięciu, zawodnik raczej przebije
niż zaatakuje, ponieważ przy łokciu przylegającym do ciała, co skutkuje ograniczoną
ruchomością ręki i koniecznością zwiększonego użycia nadgarstka, nie będzie
miał możliwości wystarczająco podnieść piłki.
Forhend
Te same problemy występują z forhendem,
gdy zawodnik gra topspin z łokciem
przysuniętym do tułowia. Do wytworzenia siły zawodnik używa wtedy tylko
przedramienia, co w oczywisty sposób zmniejsza możliwość wygenerowania siły i
przekazania piłce całej wagi ciała. Przy zagraniu na podcięcie, zawodnik ma też
zmniejszoną zdolność do podniesienia, gdyż ramię siły kończy się na łokciu
uniemożliwiając wykorzystanie do tego całej ręki. W niektórych okolicznościach
zawodnik może też mieć tendencję do grania bardziej na boki, ponieważ wykonują
obrót tylko z łokcia, a ten pozostaje statyczny.
Możliwe rozwiązania
Sposobem na pokonanie tych problemów
poprzez ćwiczenia jest dosłownie wykorzystanie wolnej ręki do odpychania łokcia
od ciała. Odczucie jest dziwne ale wielokrotnie widziałem, ze to działa przy
„przeprogramowywaniu” zawodnika. Przy bekhendzie, można użyć końców palców do
wypchnięcia łokcia i stworzenia większej przestrzeni między rakietką a ciałem.
Przy forhendzie, gracz musi “znienawidzić
swoją rakietkę” I odsunąć ją od siebie tak daleko, jak może – co zmusi go do
użycia całej ręki przy każdym uderzeniu, a poza tym da mu możliwość wyboru
rodzaju uderzenia forhendowego, a nie ograniczy tylko to „zagrań z łokcia”. Wolna
ręka przytrzymuje ramię tuż nad łokciem tak, by je odepchnąć od ciała. Pomaga
to też później, gdyż pozwoli wolnej ręce podążać za ręką grającą, co zapewnia
zwiększenie równowagi i siły.
Podanie
Często widzę, gdy gracze tracą przewagę
własnego podania z powodu słabej kontroli nad piłką. Typowe błędy to:
• Nieprawidłowy serwis (niezgodny
z przepisami)
• Niepodrzucanie piłki zmuszając w ten sposób serwującego do
pośpiechu przy serwie i niewykorzystania energii (grawitacji) do wytworzenia rotacji
i szybkości
• Nienadawanie wystarczającej rotacji / nierozumienie rotacji
• Nierozumienie aspektu szybkości i umieszczenia piłki w
stosunku do przeciwnika
• Nierozumienie silnych punktów / słabości przeciwnika w odniesieniu do
odbioru podania
• Nieumiejętność czytania serwu przeciwnika i wykonania
dobrego odbioru.
W oparciu o wieloletnie doświadczenie
jako gracza i trenera, skłaniam się ku stwierdzeniu, że wielu graczy traktuje
podanie tylko jako metodę wprowadzania piłki do gry i przywiązują do niego drugorzędną
wagę. Ale choć nie jest to zagranie równie podniecające, jak forhendowy
topspin, zasługuje na taką samą ilość poświęconego czasu, bo jest to broń,
która może dać wygrać grę w trudnych sytuacjach................. a wiem to bo
robiłem to wiele razy. Gdy przeciwnik odejdzie od stołu mrucząc „gdyby nie te
cholerne serwy to bym go ograł”,
To wtedy wiesz, że go skutecznie
zastraszyłeś przy stole. Możesz mu co najwyżej odpowiedzieć impertynencko
„jakbyś tak ćwiczył serwy jak ja, to byś miał lepsze podanie”.
Niech
moc będzie z Wami ..................... Leeston.
Uwagi ALBURA
* takie zagranie z boku charakteryzuje się też znacznie zmniejszoną kontrolą. Temat prawidłowej postawy i położenia ciała w stosunku do miejsca kontaktu rakietki z piłką jest szerzej omówiony w innych artykule Ustawienie.
Z pewnością do przemyśleń dotyczących położenia ręki i roli łokcia trzeba by dołożyć jeszcze postawę powyżej bioder, tj. pochylenie ciała. Taka postawa jest niezbędna z kilku powodów będących efektem czystej fizyki:
- przy bekhendzie, niezależnie od wysuniętej pozycji łokcia, trzeba po prostu zrobić miejsce by móc cofnąć rakietkę w celu wykonania zamachu
- przy zagraniu bekhendem następuje mniejszy lub większy wyprost tułowia zwiększający siłe uderzenia
- przy zagraniu forhendem następuje skręt ciała (zakładam, że wszyscy wiedzą, że prawidłowo gra się CIAŁEM, a nie tylko RĘKĄ); pochylenie tułowia wydłuża zasięg i zwiększa ramię siły; no cóż, nogi muszą oczywiście ustawić resztę...
Poniżej trochę zdjęć najlepszych zawodników ilustrujących położenie łokcia.
Z bekhendu
i z forhendu
Tak ważna rola niegrającej ręki to temat sam w sobie. Przykro patrzeć, jak czasem nawet zawodnicy całkiem dobrego poziomu drugą rękę trzymają zgiętą i przyklejoną gdzieś do piersi. Ale to jest temat, który zasługuje na oddzielne omówienie. Poniże j kilka zdjęć pokazujących, jak najlepsi wykorzystują rękę niegrającą, choć trzeba przyznać, że na zdjęciach u góry nie zawsze to robią (np. topspiny FH Ma Longa i Zhanga Jike). No cóż, nas nie stać na to by sobie pozwolić na tyle samo, wielcy mistrzowie.