Strona główna    Okładziny   Deski    Długie czopy    Informacje różne    Video    Linki    Tuning    Trening i gra    Zdrowie    Kontakt



Źródło: Expert Table Tennis Autor: Ben larcombe Tłumaczenie: Michał Kiełbik

 

    

Werner Schlager - dziewięć porad dotyczących serwisu i odbioru


 Ben Larcombe


Tytułem wstępu, krótkie wprowadzenie. Austriak Werner Schlager jest byłym mistrzem świata w tenisie stołowym. Zaczął grać w wieku lat sześciu, a jego pierwszymi nauczycielami byli ojciec i starszy brat – obaj byli czołowymi zawodnikami kraju. W roku 2003 zwyciężył w Mistrzostwach Świata rozgrywanych w Paryżu, wygrywając w finale z Koreańczykiem Joo Se Hyukiem, a po drodze eliminując m.in. ówczesnego mistrza, Chińczyka Wang Liqina. Tym samym Schlager pozostaje po dziś dzień (stan na rok 2017) ostatnim zawodnikiem spoza Chin, który zdobył ten tytuł.
Po latach Schlager postanowił podzielić się swoją ogromną wiedzą oraz doświadczeniem i z pomocą Bernda Ulricha Grossa napisał książkę zatytułowaną „Table Tennis: Tips from a World Champion”. Z tejże właśnie książki pochodzą porady dotyczące serwisu i odbioru. Do każdego cytatu mistrza autor tekstu – Ben Larcombe – dodaje komentarz własny.

Serwis

“Serwis jest bez wątpienia najważniejszym uderzeniem w tenisie stołowym”

To jest coś, co notorycznie powtarza większość czołowych zawodników oraz trenerów. Dobrze wiedzieć, że i Werner Schlager przyłącza się do tej grupy. Serwis jest jedynym uderzeniem, nad którym zawodnik sprawuje pełną kontrolę. Takiej okazji nie można marnować! Jeśli zatem wierzysz w to twierdzenie, poprawa twojego serwu będzie dla ciebie priorytetem.

“Wszyscy czołowi zawodnicy muszą nieustannie myśleć nad nowymi wariantami swoich serwów. Tylko w ten sposób będą w stanie utrzymać się w czołówce przez kilka lat”

Jest to ciekawy punkt widzenia i przyznaję, że nie zastanawiałem się nad tym wcześniej. Na poziomie nieco poniżej czołowego spokojnie wystarczy wypracować sobie kilka solidnych serwów i korzystać z nich przez całą swoją karierę.
Profesjonaliści muszą jednak cały czas ulepszać i zmieniać swoje serwisy, aby przeciwnicy ich nie rozgryźli w stu procentach.  A może i my możemy tak robić. Albo chociaż spędzić nieco więcej czasu na naśladowaniu najnowszych serwów używanych przez zawodowców.



“Podstawą każdego serwu, nie licząc strony technicznej, jest hart ducha”.

Werner ma tu na myśli to, że trzeba mieć mocną psychikę, aby być dobrym serwującym. Chodzi o kombinację dwóch elementów – posiadania dostatecznie silnej głowy, by móc perfekcyjnie wykonać serwis pod silną presją oraz taktycznego, strategicznego zmysłu dotyczącego samego wyboru serwu.
W dalszej części książki Werner wyznaje, że nieustannie myśli nad strategią dotyczącą serwów, których użyje. Samo ich wykonanie następuje jednak automatycznie. Nie ma namysłu nad samą mechaniką ruchu.
To jest bardzo cenna rada! Zdałem sobie sprawę, że w przeszłości mój serwis zaczynał niedomagać w momencie, w którym zaczynałem się zastanawiać nad samą sekwencją ruchów towarzyszących tej czynności. Nazywamy to „paraliżem analizy” (ang. paralysis by analysis).


“Chińskie okładziny charakteryzują się dużą dawką przyczepności, co pomaga Chińczykom osiąganie ponadprzeciętnych rotacji na zagrywce”

Zawsze mnie zastanawiało, czemu tak mało zawodników europejskich używa chińskich okładzin. Zwłaszcza, że każdy czołowy zawodnik chiński ma na stronie forhendowej przyczepną okładzinę o twardym podkładzie. Ma Long, Fan Zhendong i Zhang Jike używają DHS Neo Hurricane 3, natomiast Xu Xin DHS Neo Skyline TG3.
Nie zrozumcie mnie źle. Nie mówię, że chińskie okładziny są wyjątkowe albo że Ovtcharov czy Freitas pokonaliby Chińczyków, gdyby tylko zaczęli ich używać. Warto się jednak nad tym zastanowić – chińskie okładziny pozwalają nadać piłce większą rotację, a to może mieć nawet większe znaczenie teraz, w dobie nowych plastikowych piłeczek. Być może przyszedł czas na to, by dać tym okładzinom drugą szansę.


“Trening serwisu jest nudny, ale bardzo ważny”

Powszechnie słyszy się zdanie “trening serwisu jest bardzo ważny”. I jest to prawda. Lubię jednak to, że Werner wspomniał też o tym, że jest to trening nudny.
Powiedzmy to sobie szczerze, trening serwisu z pudłem wypełnionym piłeczkami nie jest największą zabawą, jaką można mieć przy stole. Nie może się równać z graniem meczów, treningiem na wiele piłek czy też graniem topspin-na-topspin. Mimo to jest niezwykle istotny, biorąc pod uwagę, że jest to najważniejsze zagranie – bez dwóch zdań warto więc poświęcić temu dużą ilość czasu. Nawet, jeśli jest to trochę nudne!


“Dobrze jest mieć własny rytuał przy serwisie”

Novak Djoković jest znany z tego, że niekiedy odbija piłkę nawet do 25 razy o ziemię zanim przystąpi do serwu. To właśnie nazywamy rytuałem. Może to działać na nerwy przeciwnikowi (a nawet kibicom), ale jemu pomaga psychicznie przygotować się do akcji, wejść w rytm. 
Werner zdaje sobie sprawę z wagi wyrobienia sobie rytuału, swoistej rutyny serwu. To nie dziwi, w końcu jest profesjonalistą. Spójrzcie na któregokolwiek zawodowego tenisistę stołowego a szybko rozpoznacie ich unikalny serwisowy rytuał. (sztandarowym, niekiedy wręcz skrajnym przykładem tego, o czym mówi Schlager jest choćby przygotowanie do serwu w wykonaniu gracza AZSu Gdańsk – Kaii’a Konishiego – przyp. M.K.).
My, zawodnicy spoza elity, jesteśmy często nadto zaaferowani poprzednim punktem lub zbytnio garniemy się do kolejnej wymiany, aby zastanowić się chwilę, uspokoić i skoncentrować zanim zdecydujemy się na takie, a nie inne podanie. Wypracowanie sobie serwisowego rytuału jest dobrym sposobem na rozpoczęcie kolejnego punktu z czystym umysłem.



Odbiór


“...natomiast długi serwis się atakuje”


Podoba mi się to, że według Wernera nie ma tutaj żadnej decyzji do podjęcia. Długi serwis należy zaatakować. Koniec kropka.
Pisałem czas jakiś temu, że mądrze jest niekiedy odegrać wcięciem długi serwis o wstecznej rotacji. Czyżbym przeciwstawiał się wielkiemu Schlagerowi? Możliwe. Myślę jednak, że różnica polega na tym, iż Werner adresuje tę uwagę do zawodników doświadczonych, a w każdym razie posiadających wysokie ambicje. Jeśli chcesz zostać naprawdę dobrym zawodnikiem, zdecydowanie musisz wyrobić w sobie nawyk atakowania każdego długiego serwisu. Bez dwóch zdań.
Nigdy nie złapiesz zawodnika kalibru Wernera na pasywnym odbiorze długiego podciętego serwisu – byłaby to zmarnowana szansa na przejęcie inicjatywy.


“Dobry odbiór może zepchnąć serwującego do defensywy”

Właściwie to powinien być twój cel, jeśli idzie o odbiór serwisu. Staraj się znaleźć możliwie uciążliwy dla przeciwnika sposób odbioru. Może to być odbiór jak najkrótszy, tuż za siatkę, po którym przeciwnik nie będzie w stanie zaatakować. A może będzie to mocne pchnięcie w szeroki bekhend, gdy wiesz, że oponent ma problem z mocnym zaczęciem akcji z tej strony.
Dobry odbiór to mądry odbiór. Nie chodzi o to, by atakować każdy możliwy serwis. Dokładne plasowanie piłki, zróżnicowanie rotacji oraz zwód – oto przydatne narzędzia mające na celu sprowadzenie serwującego do roli pasywnego uczestnika wymiany.


“Zanim przyjmę pozycję do odbioru, koncentruję się zwykle na spowolnieniu oddechu i tętna”

Głęboki oddech to coś, co praktykuję dość często. Jest to świetny sposób na uspokojenie się, tak fizycznie, jak i psychicznie. Bywa, że pomaga ukoić zszargane nerwy w szczególnie ważnych momentach.
Niekiedy podczas meczu coraz bardziej wzrasta w nas napięcie. Bywa, że tracimy głowę, gdy szczęście sprzyja przeciwnikowi. Albo też jesteśmy nazbyt podnieceni wygraniem efektownej wymiany. Werner zapobiega temu poprzez skupienie na oddechu. To także staje się częścią rutyny, swoistego rytuału przy odbiorze, który pozwala mu odpowiednio przygotować się do następnej akcji.


Albur

Parę linków do filmów pokazujących jakość podania Wernera Schlagera:

Siła serwisu Schlagera

Serwis jest kluczem

Odbiór
w wykonaniu Schlagera

Trening podania w wykonaniu Schlagera

Najpiękniejsze zagrania Wernera Schlagera

Niesamowite serwisy mistrzów

i jeszcze więcej takich serwisów

Trening różnorodności serwisu przy podobnym ruchu

10 najlepszych serwujących świata

i 5 według innego youtubera











                                                                                                                                                                                                                                 Powrót do "Trening"